VENI – VIDI – AMAVI

Data:

W dniach 16-22 marca uczniowie klas  3c i 3f wzięli udział w tygodniowej wycieczce, podczas której zwiedzili najważniejsze miasta  Włoch. 

Swoją przygodę rozpoczęli od niesamowitej Wenecji. Początkowo miasto spowite mgłą przywitało wszystkich tajemnicza aurą, by  w południe skąpane w blasku wiosennego słońca zaprezentować w pełni swoje barwne oblicze – Most Westchnień,  Pałac Dożów, Bazylika św. Marka, plac św. Marka, Most Rialto. Ponadto przejażdżka tramwajem wodnym, spacer uroczymi uliczkami, możliwość podziwiania prawdziwych masek weneckich pozwoliły poczuć klimat tego miejsca.

Drugiego dnia globtroterzy z „Czwórki” odwiedzili Rawennę,  tam m.in. Piazza del Popolo i Grobowiec Dantego, a następnie udali się do Florencji, gdzie mogli podziwiać Katedrę Santa Maria del Fiore, Babtysterium, Drzwi Raju, Dzwonnicę Giotta, Kościół Santa Croce, Pizzadella Signoria, Pałac Vecchio, Most Złotników. Ten dzień był bardzo intensywny i pełen wrażeń.

Ostanie trzy dni podróży wypełnił słodki podbój Rzymu i Watykanu, któremu sprzyjała niemal wakacyjna pogoda.  Najpierw plaża  i czas na relaks  w nadmorskiej kafejce – słońce, morze, po prostu dolce vita …

Przywitanie z  wiecznym miastem  rozpoczęliśmy od  zwiedzenie Bazylika św. Jana na Lateranie, w kolejnym dniu zdobyliśmy Watykan po długiej próbie ćwiczenia swojej wytrwałości i silnej woli. Nie straszne nam wielogodzinne kolejki. Dla zobaczenia: Muzeów Watykańskich, Kaplicy Sykstyńskiej,  Bazyliki św. Piotra, Piety Michała Anioła, Ołtarza  Papieskiego, podziemi  z grobowcami Papieży oraz odwiedzenia nowego grobu naszego Papieża  św. Jana Pawła II w Kaplicy Świętego Sebastiana  możemy tylko powiedzieć – było warto!

I na deser –  crem de la crem – Rzym  Antyczny. Forum Romanum, Koloseum,  Łuk Konstantego, Kapitol,  Plac Navona, Droga Pojednania (Via Concilazione), Schody Hiszpańskie z Kościołem Trójcy Świętej (Trinita dei Monti) na szczycie wzgórza Pincio, Pałac Kwirynalski (Palazzo del Quirinale) i fontanna di Trevi  to tylko niektóre z odwiedzonych przez nas miejsc.

Do Olkusza wróciliśmy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi i usatysfakcjonowani. Niektórzy  zapowiadają, że jeszcze tam wrócą, ale już po maturze.